Korzystając ze sprzyjającej pogody i mrozu bez którego trudno by było zrealizować nasz plan, wybraliśmy się do 50 km od Krosna do „Rancza Janczar” w Pstrągowej. Po przyjeździe czekał na nas już zaprzęg koni i sanie, do których wsiedliśmy i pojechaliśmy na kulig. Piękne widoki, oszronione drzewa i bliskość natury sprawiły, że mimo dużego mrozu u każdego z nas pojawił się uśmiech na twarzy i powróciły wspomnienia z beztroskich czasów dzieciństwa.